Złap mnie jeśli potrafisz

Jak przyciągnąć uwagę potencjalnego klienta, gdy brakuje mu czasu? Opracowano wiele metod określania aktywności użytkownika w Internecie i sposobu przedstawiania mu odpowiednich informacji, ale wyzwanie, jakim jest zainicjowanie rozmowy z klientem, pozostaje nierozwiązane.

Dzięki narzędziom marketingu cyfrowego możesz dokładnie śledzić, które e-maile otwierają użytkownicy i jakie linki klikają. Pomimo ostatnich zmian w polityce przeglądarki, pliki cookie pozwalają dowiedzieć się, ile czasu użytkownik spędza w Twojej witrynie i co tam robi. Sieci społecznościowe umożliwiają targetowanie oferty handlowej i wiedzą, co robi każdy użytkownik. Marketing oparty na kontach umożliwia wyświetlanie specjalnie spreparowanych reklam określonym użytkownikom.

Załóżmy, że dzięki połączeniu wszystkich tych narzędzi Twój dział marketingu posiada informację, że użytkownik z Twojej grupy docelowej odwiedził Twój post lub stronę internetową albo kliknął link w newsletterze. Być może zdarzyło się to więcej niż raz, a scoring pokazał, że klient jest obiecujący. Co zrobisz? Napisz lub zadzwoń do nich, wyślij prośbę o znajomość na LinkedIn lub innym portalu społecznościowym? Nawet jeśli legalnie uzyskałeś ich adres e-mail i numer telefonu i powiesz im, że chcesz udostępnić im informacje istotne zawodowo (prawie legalne w świetle RODO), odgadną, dlaczego dzwonisz i mogą nie być zadowoleni z informacji, które im przekazujesz byli obserwowani, a w UE mogą poprosić o usunięcie wszystkich tych informacji. Być może tak naprawdę nie byli zainteresowani tym tematem, a ta upór wszystko zepsuje. Często nawet jeśli klient Cię zna i zostawił swoje dane w formularzu kontaktowym, nie znajdzie czasu na umówienie się na prezentację czy konferencję internetową. W najlepszym wypadku, przez grzeczność, poproszą Cię o przesłanie materiałów e-mailem, a Twój list trafi do kosza lub nawet wyląduje na liście spamerów. Co więc zrobić?

Ciekawe rozwiązanie tego problemu oferuje Pitch Avatar. Importujesz prezentację z YouTube lub PowerPoint/PDF do serwisu internetowego, dodajesz dźwięk do slajdów i otrzymujesz specjalny link internetowy do wysłania użytkownikowi. Jeśli użytkownik otworzy ją w przeglądarce, obejrzy i wysłucha nagranej prezentacji. Wyjątkowość usługi polega na tym, że masz aplikację mobilną, w której pojawi się powiadomienie, że Twoja prezentacja została otwarta przez klienta, dzięki czemu możesz połączyć się online, zobaczyć, czego użytkownik ogląda i słucha, zacząć z nim rozmawiać i pokazywać slajdy, używając smartfona jako pilota i podpowiedzi, co powiedzieć do slajdów. Reakcja użytkownika, gdy „przemówiła do niego przeglądarka” może być różna, ale na pewno nie zostaniesz oskarżony o zwrócenie się do niewłaściwej osoby, ponieważ Twój głos jest właśnie tym, czego użytkownik chciał słuchać, a Ty go po prostu „złapałeś” na czas .

A co jeśli użytkownik Cię nie zna i boi się kliknąć link z nieznanego źródła do prezentacji? Możesz wstawić „aktywną prezentację”, np Pitch Avatar nazywa to na stronie Twojej witryny ze znaną domeną, na przykład poprzez osadzenie filmu wideo. Klient może wybrać czas trwania prezentacji, np. najważniejsze treści na 2 minuty i 10 slajdów („pitch”), a nie godzinę – w przypadku nagrania wideo nie jest to możliwe. Istnieje możliwość poproszenia słuchacza o podanie swoich danych przed pokazem prezentacji lub w jej trakcie i pozyskanie nowego leadu.

Słuchacz może udostępniać slajdy na portalach społecznościowych, zaznaczać swój stosunek do nich, a także zadawać pytania autorowi prezentacji, a on odpowie w dogodnym dla siebie momencie, jeśli będzie teraz zajęty.

Ten kanał generowania leadów i komunikacji z klientami, pomimo swojej agresywności, ma potencjał, ponieważ oszczędza najcenniejszy zasób – czas dla wszystkich stron.

Przeczytałeś tłumaczenie maszynowe tego artykułu. Oryginalny tekst jest dostępny w języku angielskim, ukraińskim i rosyjskim.