Web Summit 2024: wrażenia i wnioski

To był mój szósty Szczyt internetowy, więc mogę śmiało powiedzieć, że wizyta w Lizbonie w listopadzie stała się wspaniałą tradycją. To jedna z tych rzadkich podróży służbowych, która przynosi radość i satysfakcję.

Chciałbym podzielić się swoimi wrażeniami, bo za każdym razem, po powrocie z imprezy, są one inne.

Networking i praca na stoisku

Szczyt internetowy zwykle gromadzi tysiące osób z branży technologicznej pod jednym dachem. Tym razem nie było wyjątku – organizatorzy zgłosili 71,528 153 uczestników ze 3,050 krajów, a XNUMX firm zaprezentowało swoje stoiska. To niesamowita okazja do intensywnego nawiązywania kontaktów i dotarcia do ludzi, do których nigdy nie miałbyś dostępu w prawdziwym życiu. Na przykład udało nam się nawiązać kontakt z dyrektorami sprzedaży i przedstawicielami dużych firm, otrzymać opinie, a nawet wzbudzić zainteresowanie naszym produktem. 

Nie jestem pewien, jak to działa, ale podczas Szczytu skontaktowali się ze mną przedstawiciele centrali Google, Canva, Visa, DELL i innych wielkich korporacji. Uważam, że powodem jest wzajemne pragnienie wymiany informacji i otwartość na innowacje. W tym roku organizatorzy Szczytu wprowadzili specjalną funkcję tworzenia spotkań, a za pośrednictwem aplikacji można było wybierać spotkania na podstawie tematów, pochodzenia geograficznego, stanowiska lub zainteresowań – zarówno w obrębie centrum wystawowego, jak i poza nim. Wszystkie spotkania zostały zebrane w jednym miejscu, na co wielu, w tym ja, czekało z niecierpliwością.

Ukraińcy na Web Summit

Trzeci rok z rzędu Szczyt stał się centrum dla Ukraińców z całego świata, którzy przyjeżdżają przede wszystkim po to, aby zobaczyć swoich rodaków, przytulić się, wymienić wiadomościami i kontaktami, a także po prostu towarzysko spędzić czas. Jeśli kilka lat temu rozpoznałem około 10% ukraińskich uczestników, w tym roku ledwo mogłem dostrzec 1-2 znajome twarze. Ale to było dla mnie bardzo przyjemne, ponieważ zebrało się tam tak wielu niesamowitych młodych ludzi – z otwartymi, szczerymi oczami i chęcią nawiązania kontaktu. Jedyne, co się nie zmieniło, to nasza determinacja do zjednoczenia się dla dobra Zwycięstwa.

W tym roku brałem udział w co najmniej trzech ukraińskich czatach i widziałem intensywne nawiązywanie kontaktów, które miało miejsce. Osobiście, dzięki tym czatom, odbyłem trzy bardzo produktywne spotkania, które doprowadziły do ​​dalszych umów o współpracy.

Podjęto również próbę zorganizowania flash moba w proteście przeciwko przemówieniu rosyjskiej opozycjonistki Julii Nawalnej. Przyjechała na szczyt, aby mówić o tym, że technologia nie powinna być wykorzystywana do celów ekstremistycznych. Ale pamiętamy, jak niedawno temu pani Nawalna powiedziała, że ​​wojna z Ukrainą nie jest taka prosta, jak się wydaje, i że rakiety latają w obu kierunkach. Ukraińcy nie mogli jej tego wybaczyć, więc zorganizowali flash moba – podczas jej przemówienia w aplikacji zawyła syrena alarmowa dla wszystkich Ukraińców. Celem było pokazanie, z czym żyjemy na co dzień. Wyobraź sobie, że w tej chwili atak rakietowy z Rosji przerywa twoje przemówienie.

Chcieliśmy przypomnieć światu, w jakich warunkach przyszło nam żyć przez prawie trzy lata…

Pomysł był świetny, ale nie wzięliśmy pod uwagę okropnej akustyki w pawilonach wystawowych, a syreny słyszeli tylko właściciele telefonów, z których dochodziły dźwięki (oczywiście nie tak jak w cichym mieszkaniu w nocy). Ktoś wyszedł, aby nie tworzyć iluzji tłumu podczas przemówienia Nawalnej, podczas gdy inni zostali do końca. Na koniec na scenę wyszła Ukrainka Nadia Kolibaba i w bardzo uprzejmy i dyplomatyczny sposób zapytała o oficjalne stanowisko Nawalnej w sprawie wojny na Ukrainie. Nawalna odpowiedziała, że ​​nie popiera wojny i obecnego reżimu. Cóż, to było małe zwycięstwo. Ogromne podziękowania dla Nadii za wyrażenie wszystkiego, co boli Ukraińców w tak powściągliwy sposób.

Praca na stoisku i udział jako Beta

W zeszłym roku, z Pitch Avatar projektu mieliśmy dzień wystawowy na naszym stoisku – trzeci i ostatni, i dosłownie była kolejka, żeby z nami porozmawiać. W tym roku nasz dzień stoiska był pierwszy. Trochę się martwiliśmy, że pierwszego dnia ludzie zazwyczaj chcą się rozejrzeć i niewielu przyjdzie do nas. Ale na szczęście się myliliśmy. Wiele osób przyszło, żeby z nami porozmawiać – wieczorem ledwo mogłam mówić, co jest stuprocentowym znakiem produktywnego dnia na wydarzeniu. Jedną z miłych niespodzianek było to, że niektórzy goście, zamiast po prostu zapytać: „Jaki jest twój produkt?”, podeszli do nas i powiedzieli: „Cześć, jestem twoim klientem, twój produkt jest niesamowity, dziękuję za niego”. Byliśmy z tego powodu tak szczęśliwi, jak dzieci.

Ważne jest, aby pamiętać, że aby zachęcić ludzi do odwiedzenia Twojego stoiska, musisz wykonać gruntowne prace przygotowawcze. W tym roku podróżowaliśmy w trzyosobowym zespole, a każdy z nas przygotował się wcześniej – nawiązaliśmy kontakty, zaprosiliśmy ludzi na spotkanie na stoisku lub gdzie indziej, a także przygotowaliśmy nasze wizytówki awatara, aby przyciągnąć uwagę i pokazać, co robimy.

Oto jak wyglądała moja wizytówka: https://slides.pitchavatar.com/xpaomi obejrzano go 66 razy jeszcze przed rozpoczęciem Szczytu. Tak więc bez starannego przygotowania wyniki byłyby znacznie gorsze.

Wiele osób pytało nas, dlaczego uczestniczymy jako Beta (startupy na wczesnym etapie), a nie Alpha. Jedną z korzyści jest to, że otrzymujesz całe 1.5 metra powierzchni wystawienniczej zamiast jednego, 4 bilety i dostęp do dodatkowych wydarzeń Summit. W tym roku zostaliśmy zaproszeni na Mentor Hour – grupowe spotkanie startupów zjednoczonych wspólnym tematem z mentorem. Niestety, nasz mentor się nie pojawił, więc Mentor Hour było… bardzo dziwne. Zaproponowano nam dołączenie do innych grup lub po prostu siedzenie, gdzie chcieliśmy.

Konkurs na boisku

Konkurs startupów to najważniejsze wydarzenie Szczytu, którego nigdy nie opuszczam.

Od trzeciego roku uczestnictwa uświadomiłem sobie, że finalistami są zazwyczaj startupy z technologiami, które są obecnie w trendzie. Kiedyś były to technologie autonomicznych samochodów, potem AI itd. Ale w tym roku byłem całkowicie zaskoczony. Z trzech finalistów tylko jeden wykorzystał technologie AI i uczenia maszynowego – projekt GovGPT (USA), którego celem było wyposażenie policyjnych kamizelek kuloodpornych w kamery i czujniki, które analizują otoczenie i wibrują, gdy wykryte zostanie niebezpieczeństwo.

Pozostałe dwa startupy nie korzystały ze sztucznej inteligencji, ale oferowały interesujące rozwiązania. Projekt Intuitivo (Portugalia) przedstawił platformę do cyfrowej oceny, której celem było usprawnienie pracy nauczycieli i zaoszczędzenie im czasu na powtarzających się zadaniach, a projekt Scoutz (USA) zaoferował młodym sportowcom rynek, aby ułatwić ich znalezienie i rekrutację do najlepszych drużyn.

Publiczność udzieliła mu wielkiego wsparcia, a w rezultacie pierwsze miejsce w konkursie Pitch Trophy przypadło João Guimarãesowi, założycielowi portugalskiego projektu Intuitivo. João ogłosił ze sceny, że nie planuje dodawać AI do produktu, dopóki nie będzie to miało sensu, co spotkało się z głośnym aplauzem publiczności. Oczywiście Portugalczycy byli bardzo szczęśliwi, że ich kraj zdobył tak szanowane trofeum.

Szczyt nocny

Ponieważ mieszkam teraz w Hiszpanii, w tym roku brałem udział w czatach IT zarówno na Ukrainie, jak i w Hiszpanii. Początkowo Hiszpanie nie byli zbyt aktywni, ale gdy tylko wspomniano o miejscach na kolację i wieczornych wydarzeniach pobocznych, czat hiszpański ożył.

Warto zauważyć, że pomimo tego, że Ukraińcy mają kilka wydarzeń pobocznych wieczorem, niezmiennym miejscem spotkań był Papoila Bar w centrum Lizbony. Właściciel tego baru jest Ukraińcem, a nazwa „Papoila” oznacza „kwiat maku” po portugalsku, co nie jest tym, co można by pomyśleć. Miejsce tętniło energią i było tam wiele osób gotowych do towarzyskiego spotkania. Więc jeśli nie wypaliłeś się w ciągu dnia na Summit, Papoila była idealnym miejscem do kontynuowania networkingu.

W przeciwieństwie do Ukraińców, Hiszpanie byli mniej zorganizowani i zbierali się na tzw. „targu żywności” – Time Out Market, zanim rozeszli się do różnych barów.

Porady osobiste dotyczące uczestnictwa w Web Summit

Jeśli planujesz wziąć udział Szczyt internetowy po raz pierwszy w przyszłym roku, kluczowe jest, aby przygotować się z dużym wyprzedzeniem. Oprócz przygotowań biznesowych, polecam:

  • Ustal jasne cele uczestnictwa w wydarzeniu i sformułuj swoje oczekiwania: jaki byłby dla Ciebie idealny wynik?
  • Zarezerwuj hotel najpóźniej do września, ponieważ później dostępność miejsc będzie ograniczona, a ceny będą wysokie.
  • Zarezerwuj kilka dni przed lub po szczycie, aby cieszyć się Lizboną, Sintrą, Cabo da Roca, Nazaré, Porto, a nawet lotem na Maderę lub Azory.
  • Zainspiruj się! Zarówno Web Summit, jak i Portugalia oferują mnóstwo okazji do odkrywania nowych pomysłów.
  • Zastanów się nad swoimi doświadczeniami i zaplanuj kolejną podróż na Szczyt – czy to w przyszłym roku do Lizbony, czy może do Kataru lub Brazylii.
Ten tekst został przetłumaczony maszynowo. Proszę nie oceniaj nas surowo, jeśli znajdziesz w nim błędy. Nasi lingwiści dokładają wszelkich starań, aby jak najszybciej pojawiło się tłumaczenie najwyższej jakości. Oryginał tego materiału można znaleźć, przechodząc na angielską wersję strony.